Zadzwoń po kredyt  71 358 22 15

71 358 22 15

3 na 10 rodziców uważa przemoc wśród dzieci za jeden z głównych problemów systemu edukacji

3 na 10 rodziców uważa przemoc wśród dzieci za jeden z głównych problemów systemu edukacji

W dzisiejszym świecie edukacja to temat, który budzi wiele emocji i dyskusji. Choć najmłodsi często z radością wracają do szkolnych ławek, to rodzice mają często obawy dotyczące wyzwań czekających na ich dzieci. W naszym najnowszym raporcie „Polaków Portfel Własny: Edukacja jutra”, rzucamy światło na wyzwania związane ze szkołą. Okazuje się, że najwięcej (36 proc.) respondentów uważa, że kluczowym problemem jest brak indywidualnego podejścia do ucznia. A jaki model szkoły chcieliby wybrać jako alternatywę do tradycji? Zachęcamy do zapoznania się z pozostałymi wynikami w poniższym wpisie.

Główne wyzwania w polskiej edukacji

Co jest jednym z największych wyzwań dzisiejszych szkół? Okazuje się, że przemoc wśród dzieci – tak wskazało 30 proc. ankietowanych. To temat, o którym mówi się za mało, a który ma ogromny wpływ na komfort i bezpieczeństwo uczniów w szkole. Kolejne 29 proc. rodziców zwraca uwagę na przemęczenie i przeciążenie uczniów. W epoce, w której tak wiele mówi się o dbaniu o zdrowie psychiczne, brak uwzględnienia wellbeingu młodzieży w programach edukacyjnych wydaje się krokiem wstecz. Co ciekawe, aż 33 proc. respondentów zwraca uwagę na przestarzałe metody nauczania, takie jak nacisk na naukę na pamięć. Dorośli chcieliby, aby szkoła lepiej przygotowywała młodych ludzi do życia i oferowała przedmioty praktyczne, jak np. finanse osobiste – co podkreśla 31 proc. respondentów. Innym problemem jest presja na wyniki – zauważa to 22 proc. rodziców, którzy wskazują, że może ona prowadzić do stresu i wypalenia, a także hamować rozwój pasji. Na liście wyzwań nie brakuje również kwestii związanych z kadrą nauczycielską – 17 proc. badanych mówi o brakach kadrowych, a 14 proc. podnosi problem niskiego prestiżu zawodu nauczyciela. To wszystko pokazuje, że system edukacji potrzebuje reform, aby lepiej odpowiadać na potrzeby dzisiejszych uczniów.

Tradycja kontra nowoczesność

Pomimo licznych problemów, tradycyjny model szkoły wciąż ma swoich zwolenników – 30 proc. rodziców wybrałoby go dla swojego dziecka. Niemniej jednak, coraz więcej osób szuka alternatyw, które odpowiedzą na potrzeby najmłodszych. Największą popularnością wśród nowoczesnych metod cieszy się edukacja Montessori, która zakłada samodzielne odkrywanie otoczenia i świata. Tę metodę rozważa aż 28 proc. ankietowanych. Inne alternatywne podejścia również zdobywają uznanie – 25 proc. rodziców interesuje się nauczaniem hybrydowym, które łączy edukację stacjonarną ze zdalną. Szkoły Waldorfskie, kładące nacisk na integrację sztuki, rzemiosła i nauki, przyciągają uwagę 21 proc. opiekunów. Ciekawym trendem jest rosnące zainteresowanie szkołami „w chmurze”, gdzie nauka odbywa się w pełni zdalnie, oraz edukacją domową, gdzie to rodzice przejmują rolę nauczycieli.

Nowoczesne formy edukacji, takie jak szkoły demokratyczne czy leśne, gdzie dzieci mają realny wpływ na to, jak wygląda ich nauka, również zyskują na popularności. Rodzice coraz częściej oczekują, że będą one nie tylko miejscem zdobywania wiedzy, ale również środowiskiem, które wspiera rozwój, dba o bezpieczeństwo i odpowiada na indywidualne potrzeby uczniów. Jak będzie wyglądała szkoła za 20 lat, a jak za 50 i czy dużo się zmieni? Czas pokaże.

Badanie zostało zrealizowane na zlecenie Santander Consumer Banku – banku od kredytów metodą telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI), przeprowadzonych przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych (IBRiS) w dniach 2-7 sierpnia 2024 r. W badaniu wzięła udział reprezentatywna grupa dorosłych Polaków. Próba n = 1000.