Koszty utrzymania samochodu rosną. Jak na nim oszczędzić

Oszczędzanie na samochodzie najlepiej zacząć od podstaw, czyli od wyboru odpowiedniego modelu, zwracając uwagę na kluczowe elementy takie jak trwałość silnika, w wielu wypadkach przesądzająca o żywotności i niskiej awaryjności auta. Musimy tutaj zwrócić uwagę na to, żeby nie sugerować się zbytnio ceną pojazdu, a przynajmniej nie wybierać najdroższej opcji, jeśli nie mamy na nią środków, ponieważ będzie się to wiązało m.in. z wyższymi opłatami serwisowymi.

Duży wpływ na oszczędności dotyczące auta ma wysokość OC. Dlatego warto wybrać markę, którą ubezpieczyciele uważają za bezpieczną – aby to ocenić firmy ubezpieczeniowe biorą pod uwagę statystyki wypadków różnych rodzajów samochodów. Jeżeli więc mamy wiedzę o tym, że dana marka charakteryzuje się dużą wypadkowością, lepiej zrezygnować z niej na korzyść innego producenta.

Rodzaj samochodu to jednak nie jedyna rzecz, którą biorą pod uwagę ubezpieczyciele.

Na wysokość OC wpływają m.in. miejsce parkowania, wiek auta i kierowcy czy – o czym nie wszyscy wiedzą - sposób uiszczenia opłaty za ubezpieczenie. Przeanalizowanie tych czynników przed wyborem ubezpieczyciela pozwoli zaoszczędzić pieniądze.

Dobrym sposobem na zyskanie nieco gotówki w portfelu są również tzw. długookresowe oszczędności, które w przypadku auta można uzyskać przez regularne przeglądy oraz używanie płynów i olejów dobrej jakości. Takie preparaty są o wiele wydajniejsze, nie trzeba więc wymieniać ich tak często jak produktów z niższej półki. Jednocześnie pozytywnie wpływają one na pracę podzespołów, zmniejszając ryzyko uszkodzeń.

W długoterminowym oszczędzaniu na utrzymaniu samochodu mogą pomóc również różne produkty bankowe np. Visa TurboKarta od Santander Consumer Banku, która w marcu br. zyskała pierwsze miejsce w rankingu Money.pl jako najlepsza karta z benefitami dla kierowców. A tych jest sporo, bo jej użytkownicy otrzymują zwroty – nawet do 360 zł w skali roku - za płatności kartą w samodzielnych myjniach samochodowych, na stacjach paliw czy w restauracjach. Poza tym mogą liczyć na bezpłatne ubezpieczenie car assistance, które chroni ich od nieprzewidzianych i problematycznych sytuacji na drodze np. kolizji czy awarii auta. Zapraszamy do zapoznania się z tym produktem.

Ci, którzy chcieliby dodatkowo oszczędzić na utrzymaniu auta, powinni zapoznać się z pojęciem eco-drivingu, czyli ekonomicznej jazdy, dzięki której można zmniejszyć wydatki na paliwo, a jednocześnie wpłynąć na mniejsze zużycie części eksploatacyjnych pojazdu. Jak to osiągnąć? Np. wstrzymując się od mocnego wciskania pedału gazu czy gwałtownego hamowania. Stosując się do zasad ekonomicznej jazdy, powinniśmy poruszać się pojazdem spokojnie i płynnie, unikając zwiększonych obrotów.

Chcąc oszczędzić na paliwie, w miarę możliwości należy również unikać klimatyzacji i ogrzewania, regularnie sprawdzać ciśnienie w oponach i nie wozić ze sobą rzeczy niepotrzebnych, w tym nieużywanego bagażnika dachowego. W monitorowaniu jego eksploatacji mogą pomóc specjalne aplikacje mobilne dla kierowców, ułatwiające kontrolę spalania.

Jeśli jednak chcemy płacić za jazdę jeszcze mniej, możemy rozważyć montaż instalacji LPG. Na ten cel trzeba przeznaczyć co prawda ok. 2-4 tys. złotych, ale inwestycja szybko się zwraca. Według analiz ekspertów koszty utrzymania samochodu na gaz - nawet w okresie jego rosnących cen -  nadal są dużo mniejsze niż na benzynę (nawet o 50 proc.). To istotna oszczędność w portfelu każdego kierowcy, przydatna zwłaszcza, gdy często pokonuje on duże dystanse.